Rano:
Potomek Starszy (miotając się w furii) - Tylko na Antka twarzy widziałem dziś uśmiech! Bo tylko Antek mnie trochę lubi w tym domu!!! (po dojrzałym namyśle, do Królowej Matki) No, może jeszcze ciebie bym policzył...
Po południu:
Potomek Starszy (z goryczą, wyrażaną baaardzo głośno) - Tata nie chce ze mną grać, ty mi nie chcesz dać placka, mam dziś BEZNADZIEJNE życie!!!
Wieczór:
Królowa Matka (do Pompona Młodszego) - Antoni, ja bym cię jednak prosiła, abyś natychmiast zakończył to, co robisz!
Pan Małżonek - A co on robi?
Krolowa Matka - Stoi obok mnie i jak nie daję mu chrupka to się wścieka!
Potomek Starszy (tonem informacyjnym) - Ma to po mnie. Ja też się ciągle wściekam.
Grunt, to znać swoje... eee... No, grunt to znać siebie :).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz