sama Królowa Matka nie wie, czemu (poprzednia była spiżowa, a jeszcze poprzednia miedziana, oba to materiały, które zdają się nieco stabilniejsze niż glina),
Źródło |
albo też generalskiej - i proszę bardzo, generalska może być, jak najbardziej (czy, że się Królowa Matka zastanowi przelotnie, następna będzie marszałkowska???).
Oraz dzień, w którym Królowa Matka uznała, że jak nie dziś, to kiedy?... i zgłosiła bloga do konkursu na Bloga Roku, ulegając sile perswazji licznych (ekhm, ekhm) Wielbicieli... no dobra, Czytelników, Wiernych i Zaślepionych Czytelników, i Jeszcze Wierniejszego i Jeszcze Bardziej Zaślepionego Pana Małżonka, którzy ją do tego kroku namawiali.
Królowa Matka, jak łatwo wywnioskować na przykładzie pierwszych Bliźniąt w obu Rodzinach, które akurat jej udało się powić, lubi kumulacje :).
Proszę oczekiwać stosownego wpisu żebrzącego o głosy i inne SMS-y w najbliższej przyszłości :).
Wszystkiego najlepszego dla Pomponów!
OdpowiedzUsuńI dla Was :)
My dopiero miedzianą mieliśmy kilka miesięcy temu, ale i do glinianej się dokulamy szczęśliwie :)
kajapisze.pl
Dziękujemy :).
UsuńMiedziana rocznica brzmi ladniej!
Zdrówka dla Pomponów i ich mamy ;)) Gratulacje z okazji rocznicy nie wiesz czemu one mają takie głupie nazwy? nasza blaszana w tym roku :D a w zeszłym roku miedziana - no to blacha miedziana... ecchh A sesemesy - Królowo daj znać tylko gdzie i kiedy ;) jesteś moim jedynym typem do tej nagrody :)
OdpowiedzUsuńGłupie nad podziw, fakt :). Chociaż ładne się zdarzają - koronkowa albo krysztalowa... inna rzecz, że cholera wie, czemu akurat taka w danym roku :).
UsuńZa zyczenia dziękuję. Gdzie i kiedy oraz co słać napiszę na pewno :))).
Ja obchodziłam niedawno cynową :) O, rany, to dziesiąta! głupie te nazwy... Gratuluję decyzji o udziale w konkursie! Od zaraz mogę głosować! A Pompony to rówieśnicy mojego szkraba :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńOd zaraz to nie, bo jeszcze jest etap zgłaszania blogów, ale dam znać, od kiedy :). I dziękuję :)).
Usuńa prosze, możesz żebrać do upadłego - mój głos będziesz miała na pewno. i jeszcze kilka :P
OdpowiedzUsuńw koncu takie długie notki nie mogą odejść w niepamięć historii, nieprawdaż?
:)))
foksal
Dygam w podzięce :)). Ostatnio notki krótsze, chociaż temat na trzy dłuuuugie już mam (tak, to groźba... no, ostrzeżenie :)).
UsuńPompony jak mój mlody styczniowe, dużo radości!
OdpowiedzUsuńNawzajem zatem !
UsuńPompon dwuletni to pompon nie lada wyzwanie;)
OdpowiedzUsuńa do konkursu stanac trzeba jak sie tworzy fajne rzeczy a juz na pewno jak zaslepieni czytelnicy namawiaja;)
Co dopiero dwa dwuletnie Pompony...
UsuńNo, co miałam robić, uleglam zaślepionym czytelnikom, teraz już wszystko w ich rękach :).
Ta! U Was dzis "two in one" ("dwa [swieta] w jednym"). Sto lat dla Wsiech! Ale potem poinstruuj w sprawie sieciowego glosowania, bo ja sms-ow do naszej piknej ojczyzny stadech slac nie moge... ;-(
OdpowiedzUsuńDziekuję, kochana!
UsuńA sieciowo się chyba nie da, w kazdym razie nie dało się rok temu. Tylko SMS-y, tylko z polskich numerów, tylko raz.
to jawna dEskryminacja... I co teraz? Moze ktos ma dwa telefony i za mnie by byl laskaw z tego drugiego? HEEEELP!
UsuńBardzo proszę, ja wyślę za Ciebie z dziką rozkoszą, nawet po wielokroć:-]
UsuńPS. Królowa Matka powiedziała mi, że Ty to Ty zatem, dlatego, że Ty to Ty, to wyślę!!! Pozdrowionka dla Ciebie i Twojej Rodziny:-]
Pytanie, czy Sylaba wie, kim jesteś ty :D...
UsuńSłuszna uwaga. Zatem podpowiedź nr 1 - ZWSP - któraś to jeszcze pamięta? Podpowiedź nr 2 - to w moim domu zostały wypowiedziane te legendarne słowa, cytuję: "Joanna, tylko ty mi zostałaś! Za za Ciebie na pierwsza linię, na kamikadze pójdę!" koniec cytatu (to tej pory mam ten Twój - Sylaba - monolog utrwalony na taśmie 'Stilon Gorzów', czerwonej takiej...) Podpowiedź nr 3 - podpis "Much-ado..." nie jest przypadkowy, dzięki Tobie stałam się właścicielką scenariusza adaptacji tejże sztuki niejakiego Szekspira Williama w reż. K.Branagha oraz kilku innych anglojęzycznych pozycji fundamentalnych dla pewnej publikacji... I podpowiedź nr 'last but not least' - mamy to samo imię... du ju rymember mi?
UsuńHahahaha... Co prawda w ZWSP nie bylam, ale tasmy "Stilon Gorzow" kojarze (ze strachem w tym momencie... bo kto wie, co jeszcze na nich sie utrwalilo z mych oblakanczych popisow artystycznych)... I - nie bede po imieniu - Droga Kolezanko zatem... Jakze Cie nie pamietac? Ty lepiej mi napisz gdzies co porabiasz! Jak zycie po ukonczeniu onej publikacji?
UsuńI dzieki, ze za mnie wykonasz SMS-a... Jak to w zyciu ladnie potrafi sie ulozyc: ja "fundamentalne" ksiegi wyszukam, Ty za mnie kilka przyciskow wykonasz... Dzieki raz jeszcze!
UsuńW związku z tym, że Tobie pić nie wolno, ja pozwolę sobie wznieść dzisiaj toast za Waszą (wszystkich razem!:-]) NIEUSTAJĄCĄ POMYŚLNOŚĆ! :-]
OdpowiedzUsuńA wznosić będę doskonałym argentyńskim winem;-] Buziaros!
PS. A wiesz, że ja doskonale pamiętam ten dzień, kiedy piękny chłopiec zobaczył Cię po raz pierwszy na oczy swe chabrowe!:-]
Jeszcze jedno - smsy na Twojego bloga to na jaki nr słać???
Tak, też pamiętam :))).
UsuńNa razie nie słać (to znaczy, mam numer, ale jeszcze nieaktywny), etap glosowania zaczyna się chyba 24 I, o czym powiadomię nowym, żebrzącym w tonie, wpisem :D.
A dostałaś jaki brylant na okoliczność? Tylko nie daj sobie wcisnąć byle czego;-] A już z pewnością nie gadki w stylu: " nic Ci nie kupiłem, bo noc nie jest Ciebie warte" albo "...bo ja i dzieciaki jesteśmy twoim największym skarbem!". Żadne takie! Konkret musi być!;-]
OdpowiedzUsuńNie, ale ja nie lubię brylantów :))). Tort dostałam. Torty lubię :D.
Usuńno coś Ty...a agent Tomek powiedział: "kobiety lubią brylanty, brylanty lubią kobiety." Nie byłabyś Ty dobrym targetem akcji CBA. Ja też, ale z innych powodów niż brylanty;) Spokojnej nocy
UsuńNo, dla agenta Tomka bym nie byla, nawet gdyby stanął w mych progach z brylantem wielkości strusiego jaja w jednej, oraz trzypiętrowym tortem kokosowym w drugiej ręce...
UsuńAle wycelowałaś z Pomponami! :)
OdpowiedzUsuńA glina, choć krucha, to tak przyjemny materiał... I w obróbce i w użytku, o!
Taaa, bylam zachwycona swą celnością :/...
UsuńA moja Maja jutro ma urodziny:):) Buziaczki dla Pomponów i dla Was!!!!
OdpowiedzUsuńI gratuluje decyzji !!!! Bardzo się z niej cieszę:):):) Będę trzymać kciuki, bo głosować nie mogę;)
Obawiam się, że kciuki i tak nie pomogą, ale dziękuje ci :).
UsuńNo to najlepszego dla Was Wszystkich! :)
OdpowiedzUsuńI czekam na wieści jak, gdzie i co z tym głosowaniem :)
Małym Koziorożcom dużo zdrówka i radości a dla Was miłości:)
OdpowiedzUsuńJa też czekam na wieści jak, gdzie i kiedy głosować.
Dziewczyny, dzięki w imieniu solenizantów :), wieści w sprawie glosowania będą 24 I. Tak myślę :).
OdpowiedzUsuńMiłości, zdrowia i spełnienia marzeń :)
OdpowiedzUsuńMy z mężem jesteśmy między kryształową a porcelanową rocznicą. Dziwne te nazwy...
A bloga już dopisuję do listy "zagłosować" :)
NALEPSZEGO SIOSTRZE ORAZ SIOSTRZENCOM!! Nie moge slac smsòw, ale moge poruszyc moje polskie Kontakty.
OdpowiedzUsuńMnóstwo znajomych ma dziś urodziny....Co za data jakaś ściągająca....
OdpowiedzUsuńNastępną rocznicę będziecie mieli cynową :) To w końcu coś znaczy.
A glina to baaaaaaaardzo szlachetny materiał.
Będę glosować, bo uwielbiam Cie czytać ;)
OdpowiedzUsuńZdrówka i miłości dla Was wszystkich!
nooooooo to ja gratuluję :-)))) i czytam czytam czytam i nie omijam :-) choć konkurencja już teraz :-)) I wszystkiego najlepszego :-) i wam i im :-))
OdpowiedzUsuńWsiego naj dla Pomponów. Dla rodziców także, jakżeby inaczej.
OdpowiedzUsuńOby Wam się... :*
Noooooooooooooo, to ja sie bardzo ciesze :) zawsze to dwa Koziorozce wiecej :) a jak wiadomo JESTESMY NAJLEPSI :) Jeszcze bedziesz dumna z Pomponow :)
OdpowiedzUsuńI gratulacje z okazji Waszej rocznicy :) Tez koziorozcowa :P
i ja podpisuje sie pod tym wpisem czterema kopytkami ;-)
Usuńno popatrz Sylaba, to ja sie lokuje dzien za Pomponami :) a Ty?
UsuńJa nie Sylaba, ale ci odpowiem, że lokuje się sześć dni przed :).
Usuń