środa, 4 kwietnia 2012

Kolorowo :).

Pan Małżonek (trzymając Pompona Młodszego w objęciu i pokazując mu Bakugany - tak, do domu Królowej Matki też dotarła ta zaraza, na szczęście z racji bardzo ograniczonych dochodów w niewielkim tylko stopniu, nareszcie jakaś korzyść z bycia niezamożnym! -, którymi hojnie umaiły naszą lodówkę Potomki Starsze, głośno i wyraźnie) - Żółty, czerwony, szary, czarny, biały, zielony, granatowy, niebieski! (wskazując jednego z Bakuganów) No, powiedz, jaki to jest kolor?
Pompon Młodszy (zdecydowanie) - Dzi!
Pan Małżonek (entuzjastycznie i z zachwytem) - Zielony! Dobrze!



Obraz dumnego ojca ;D.

14 komentarzy:

  1. Siostro moja od serca, rozumienie języka niemowląt to cudna umiejętność:)Możesz być dumna z Pana Małżonka!

    OdpowiedzUsuń
  2. haha :D co tam Tracy Hogg, Ty masz lepszego tłumacza :)) Może go opatentuj? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Pewnie, Tracy Hogg jest już niemodna, a czasem wręcz źle widziana :).

      Usuń
  3. az musialam sprawdzic co to sa te bakugany... czuje sie staro... :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To dlatego, że jesteś szczęśliwą narzeczoną :). Jak pewnego dnia po slubie zostaniesz szczęśliwą mamusią, nadrobisz wszystko z prędkością światła, wierz mi, wiem, co mowię :D.

      Usuń
    2. pewnie tak bedzie :) Poki co pozostaje w blogiej nieswiadomosci, cho po cichu licze na to, ze nie bede musiala dlugo czekac na zmiane tego stau rzeczy :)

      Usuń
    3. Poczekaj chociaż do konca ery bakuganów ;D! Ale na coś zalapiesz się na pewno :DDD.

      Usuń
  4. Ja jestem szczęśliwą mamusią tak długo, ze też musiałam sprawdzić co to te bakugany ("przeszły" niezauważone przez mój dom:))..a zdolności lingwistyczne Pana Męża spowodowały, ze leżę i kwiczę do nadal:)..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale na pewno załapalas się na inne fajne rzeczy... pokemony na przykład :D.

      Usuń
  5. Bakugany też krążyły po moim domu swojego czasu, kiedyś nawet znałam ich imiona, zdaję się że Skajres była, czy jakoś tak :)
    Na szczęście Młody już wyrósł, a Mały jeszcze nie łapie. Na Niego pewnie inne ustrojstwo przyjdzie...

    No Królowo, ale powiedz, że nie zrozumiałaś... Nosz to oczywiste że "Dzi" to zielony... :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja nie znam imion :D. Moje bawią się Bakuganami po swojemu, mając zasady gry w głębokiej obojętnosci :DDD.
      Pewnie, że zrozumiałam! Przeciez to oczywiste :D.

      Usuń
  6. Ech, Pan Małżonek również błyskotliwy językowo co Królowa Matka. Szacun!
    Powiedzcież mi, czemuż to administratorzy, twórcy baz danych czy ktokolwiek się tym zajmuje, dając ramy dla blogujących, znają nasz piękny język polski w zakresie mocno ułomnym w porównaniu do Pompona?! Czemuż? Polska język trudna język. Ale przecież ukończyli oni byli podstawówkę, a nawet - jak śmiem mniemać - coś powyżej... po czym siedli do pracy i ustawili liczbę mnogą od "komentarz" -> "komentarze". I tak czytam i się wkurzam: "12 komentarze", "10 komentarze", "8 komentarze"... Utopione pieniądze na edukację tych osobników.

    OdpowiedzUsuń
  7. Baku... cooo??? ;-)
    Faceci też przecież gadają w innym języku, więc nic dziwnego, że zrozumiał.;-P

    OdpowiedzUsuń