Potomek Młodszy (żywo zainteresowany) - Mamusiu, a ciebie kiedyś nie było, jak byłas dzidziusiem?
Królowa Matka - Nie, no byłam, tylko malutka. Jak Pompony teraz.
Potomek Młodszy (zadziwiony) - To jak to się stało, że tak szybko urosłaś?
Królowa Matka - Tak szybko, to bym nie powiedziała, normalnie rosłam, dzień po dniu, raczej powoli...
Potomek Młodszy (tęsknie, z nuta rozczarowania) - To szkoda, że się tak szybko nie rośnie na rodzica, bo ja już by chciałem być!
Potomek Młodszy (w trakcie oglądania zajawki do filmu "Mumia powraca", lub tez "Mumia II", Królowa Matka nie pamięta dokładnie; tonem osoby, która raz na zawsze chce wyjaśnić nurtujący ja problem naukowy) - Wszyscy na świecie to kociorupy, tylko, że owinięte skórą, prawda?
Potomek Młodszy (podsumowując rozmowę na temat tego, czym jest dusza i co to jest sumienie) - Wszyscy ludzie mają duchy w środku, tylko że takie duszydłowe!
No. Teraz już Królowa Matka wie :).
dziecko tak fajnie zawsze i prosto wszystko sobie tlumaczy :D
OdpowiedzUsuń