Polecenie W Podręczniku Potomka Starszego - Przygotuj listę rzeczy, które zabrałbyś ze sobą na majówkę. Pamiętaj o prowiancie i sprzęcie sportowym.
Odpowiedź Potomka Starszego - Na majówkę zabrałbym ze sobą słodycze i kasę.
Mamunia Potomka Starszego - zalicza pełnoobjawowy facepalm
czy może raczej... eee... facetable* (???).
W każdym razie leży tak sobie, usiłując oswoić się z myślą, ze wychowała kolokwialnego, łasego na pieniądze obżartucha...
* Czytelniczka podpowiedziała Królowej Matce (czy może raczej przypomniała, bo Królowa Matka gdzieś miała tę wiedzę ukrytą, ale może ją wytrząsła z siebie, waląc głowa w stół ;)), że takie coś nazywa się head desk. Dzięki!!! Ale "facetable" Królowa Matka zostawi, określenie to bowiem niesie, jej skromnym zdaniem, masę dodatkowych znaczeń :D.
Oj tam wychowała! Jeszcze niejedno przed nią ;-)
OdpowiedzUsuńTeoretycznie wiem, ale mimo to - NIE DOBIJAJ MNIE!!!
UsuńNo ale w razie powodzi nie jest obciążony nie potrzebnym ekwipunkiem i od razu może uciekać i schronić się w pięcio gwiazdkowym hotelu bo kasę będzie miał ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i głowa do góry
Można tez optymistycznie orzec, ze po co ma jakiś tam ekwipunek i prowiant targac, skoro może sobie na miejscu kupić :DDD.
UsuńMiał być prowiant- są slodycze, czyli się zgadza.
OdpowiedzUsuńSprzęt sportowy- jest. Zakładając, że PS gra w brydża, tudzież pokera, względnie na automatach...
Maładiec, zrozumiał polecenie!
Tak go tłumacz :D!
UsuńNie prostuj go! Już ja kiedyś od rodziców usłyszałam, że mnie źle wychowali (czyt. na za-grzeczną). Syn logicznie myśli :)
OdpowiedzUsuńWspomniałam o Was u siebie, zajrzyj:
http://moravia-tehotenstvi.blogspot.cz/2013/04/liebster-blog-award-22.html
Zajrzę za chwileczkę, dzięki :).
UsuńPanicz Ci w domu rosnie kochana :D za niedlugo w golfa bedzie jezdzil grac:P
OdpowiedzUsuńJak zarobi na tę wykwintna rozrywkę, czemu nie, niech jeździ :D.
Usuńheaddesk:
OdpowiedzUsuńhttp://thatschurch.com/wp-content/uploads/2012/04/headdesk.jpg
pozdrawiam :)
O, dziękuję! faktycznie, zapomnialam, że tak to się nazywa. Już wnioslam konieczne poprawki :))).
UsuńOgłaszam niniejszym że skończyłam czytanie bloga od początku i od dzisiaj będę już tylko na bieżąco! Uppiii!
OdpowiedzUsuń