Pompon Młodszy (w rozmarzonym zamyśleniu podrzucając w ręku zośkę, którą dostał był na szkolnej Wigilii) - To super prezent jest. Super. I wymyśliłem nową grę, w którą można nim grać!
Królowa Matka (ostrożnie, zna bowiem swoje subtelne, kruche, i tak dalej, ściema mode on, Dziecię nie od dziś) - Doprawdy?
Pompon Młodszy - Tak. Nazywa się "Ból-zośka".
Królowa Matka (słabo) - Jak?
Pompon Młodszy (rzeczowo) - Ból-zośka.
Królowa Matka (pchana jakąś tajemniczą a irracjonalną siłą, bo przecież w głębi serca wcale nie chce znać odpowiedzi na to pytanie) - A na czym polega?
Pompon Młodszy (tonem wyjaśnienia, oraz promiennie uśmiechnięty i wznosząc na matulę przejrzyste, błękitne oczęta) - No, ja rzucam z całych sił, a Borysa boli.
A jak u Państwa z poświątecznym nastrojem oraz pokojem ludziom dobrej woli?
Przed świętami miałam taki pomysł,żeby kupić uran i zniszczyć ludzkość,ale mi się nie chce...
OdpowiedzUsuńWszystkiego naj w Nowym Roku.Sportowcom z ból zośka też.
Chomik
Ściskam i przytulam.
Usuń