Królowa Matka (trzymając w Macierzyńskim Objęciu Pompona Młodszego) - A pamiętasz, jak byłeś jeszcze u mamusi w brzuchu, pamiętasz?
Pompon Młodszy (z przekonaniem) - Tak.
Królowa Matka (ciągnie tkliwie) - ... i taki byłeś grzeczny wtedy, taki spokojny, nie to co twój brat, ten damski kickbokser, który mamuni odbił wątrobę... Ty byłeś taki słodki, leżałeś sobie, kołysałeś się delikatnie co najwyżej, dawałeś się bez protestu wypchnąć w jakieś mniej wygodne rejony mojego brzucha, żadnego kłopotu nie sprawiałeś, kochany bąbelek, taki cichuteńki, stateczny, bezkonfliktowy...
Pompon Młodszy (z niewzruszoną pewnością siebie) - Tak. Pamiętam.
Królowa Matka (trzeźwo) - No. I właśnie pięć lat temu to był ten ostatni raz.
Ale za to zrobiło się O TYLE weselej :))).
PS. Natomiast rocznica ślubu Królowej Matki i Pana Małżonka jest jedwabna, nareszcie jakaś ładna nazwa, jedwabna jak, nie przemierzając, nici, którymi Królowa Matka haftowała swój ślubny szal drżącymi ręcami i pokłutymi palcami te, nieprawdaż, dwanaście lat i jeden dzień temu :).
Kochany Mężu, oby reszta - długiego - wspólnego życia z Królową Matką była Ci jak jedwab. Równie piękna, równie subtelna, równie lekka.
Równie trwała :).
Pompon Młodszy (z przekonaniem) - Tak.
Królowa Matka (ciągnie tkliwie) - ... i taki byłeś grzeczny wtedy, taki spokojny, nie to co twój brat, ten damski kickbokser, który mamuni odbił wątrobę... Ty byłeś taki słodki, leżałeś sobie, kołysałeś się delikatnie co najwyżej, dawałeś się bez protestu wypchnąć w jakieś mniej wygodne rejony mojego brzucha, żadnego kłopotu nie sprawiałeś, kochany bąbelek, taki cichuteńki, stateczny, bezkonfliktowy...
Pompon Młodszy (z niewzruszoną pewnością siebie) - Tak. Pamiętam.
Królowa Matka (trzeźwo) - No. I właśnie pięć lat temu to był ten ostatni raz.
Ale za to zrobiło się O TYLE weselej :))).
PS. Natomiast rocznica ślubu Królowej Matki i Pana Małżonka jest jedwabna, nareszcie jakaś ładna nazwa, jedwabna jak, nie przemierzając, nici, którymi Królowa Matka haftowała swój ślubny szal drżącymi ręcami i pokłutymi palcami te, nieprawdaż, dwanaście lat i jeden dzień temu :).
Kochany Mężu, oby reszta - długiego - wspólnego życia z Królową Matką była Ci jak jedwab. Równie piękna, równie subtelna, równie lekka.
Równie trwała :).
Szczęśliwej rocznicy Królowo! I jeszcze mnóstwa takich rocznic ! :D
OdpowiedzUsuńDziękuję. Dołozymy starań :).
UsuńUrocze :)
OdpowiedzUsuńHmmmmm... ;)
UsuńNajlepszego dla wszystkich :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ci bardzo. Przekażę :).
UsuńWszystkiego dobrego dla Was, Kochani!
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo, Aniu :).
UsuńPiękna Rocznica! Szczere gratulacje! Cóż, jeszcze wiele przed Wami!Pomponom- Szczęśliwej Matki życzę!
OdpowiedzUsuńDzieki.
UsuńWielkie, wielkie gratulacje. Wszystkiego serdecznego dla Królowej Matki i dla Królewskiego Małżonka! :)))))
OdpowiedzUsuńNosi Królowa wreszcie welon?! Jak obiecała!!! Czy nadal nie? Proszę nosić!!!!! Od święta, ale nosić.... Bo niestety haftowany nawet jedwabiem materiał nie jest wieczny...
Noemi
Nie noszę, no nie mam gdzie nosić, a po Domu w Dziczy paradować trochę mi dziwnie :)...
UsuńNa randki z Małż.
UsuńNoemi
Plurimos annos :)
OdpowiedzUsuńA każdy następny niech będzie lepszy od przedniego, no bo co sobie żałować.
Ja_Kaś
P.s. dobrze moc cię znowu odwiedzać
Dziękuję. Nie będziemy sobie żałować, w każdym razie spróbujemy :).
UsuńPS. :))))
Gratuluję! Niech kolejne rocznice będą równie piękne jak ten szal jedwabną nicią haftowany:) Dużo szczęścia!
OdpowiedzUsuńNastępna jest koronkowa, też ładna :).
UsuńDziękuję.
Życzę Wam kochani życia miodem i mlekiem płynącego i otulonego w najlepsze jedwabie świata :)
OdpowiedzUsuńGratulacje!!! Wszystkiego Naj:)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Wszyscy dziękujemy :D.
UsuńTo ONE mają już pięć lat????? A dopiero co mówić nie umiały...
OdpowiedzUsuńGratulacje i najlepsze życzenia dla Królewskiej Pary :-)
(ponuro) Teraz umieją...
UsuńDziękuję :).
Jaki cudny ślubny szal... napatrzeć się na niego nie mogę... Oglądam inne strony i ciągle wracam do tego zdjęcia. Podziwiam Cię z całego serca i Twoje zdolności, bo to cudeńko jest doskonałe!
OdpowiedzUsuńNajserdeczniejsze życzenia z okazji rocznicy ślubu - życzę Wam jeszcze wielu coraz piękniejszych wspólnych lat :-)
Pozdrawiam serdecznie.
P.s.
Ja do tej pory nadziwić się nie mogę, że moja córcia kiedyś nic nie mówiła... za to jak zaczęła to skończyć nie mogła :-) Ech te wspomnienia :-)
Dla Królowej i Królewskiego Małżonka jedynie jedwabie :) Wszystkiego najpiękniejszego!
OdpowiedzUsuńWszystkiego dobrego dla Pomponów i kolejnych pięknych rocznic dla Was (ja tych nazw nie ogarniam, w tym roku 7 będzie u nas i nie wiem, czy się to jakoś nazywa, czy nie :P)!!! :) Szal ślubny - rewelacja... Szkoda że taka mało kumata w te klocki jestem i nie umiem czegoś takiego zrobić.
OdpowiedzUsuńIdziemy jednym ciągiem. Jedwabna powiadasz? Najlepszego! :D
OdpowiedzUsuń