sobota, 16 lutego 2013

O Pingwinach (znowu) i bolesnych faktach (też znowu)

Potomek Młodszy (rzeczowo stwierdzając fakt) - Najbardziej lubię Hansa co prawda, ale to Szeregowy ma najfajniejsze ciałeczko!

***

Potomek Młodszy (śpiewa), Pompon Starszy (wygina śmiało ciało) - Wyginam śmiało ciało, wyginam śmiało ciało, wyginam śmiało ciało, dla mnie to MAŁO!... Słuchajcie, bezsensowne panienki!!!

***

Potomek Młodszy (entuzjazmuje się) - O! Statek! Statek!
Potomek Starszy (prostuje leniwie) - Co ty, jak statek, samolot...
Potomek Młodszy (pobłażliwie) - No wiem, wiem przecież, tak sobie dla przyjemności powiedziałem!

***

Bohater Na Ekranie (wylatując z samolotu przepięknym łukiem) - Zaraz puszczę pawia!!!
Potomek Starszy (spokojniutko) - No to puść, puść, w powietrzu nic mu się nie stanie...

***

Potomek Młodszy (komentując Akcję na Ekranie) - Szeregowy to myśli tylko o jednorożcach...

www.fanpop.com

Potomek Starszy (potępiająco) - I mówi do siebie w głowie. Ja tam mówię zabawkami głośno, nigdy nie mówię w wyobraźni...
Potomek Młodszy (stoicko) - Bo ty nie masz wyobraźni.

 Ekhm... bolesna... nie-całkiem-prawda :).

12 komentarzy:

  1. Tak... też wielbię pingwiny :))) dzisiaj to chyba jakiś maraton był ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tez mi się tak wydaje, chociaż trafilismy raczej przypadkowo :).

      Usuń
  2. "Bezsensowne panienki" górą :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Odpowiedzi
    1. I wymiatajo! Uwielbiam Pingwiny, przyznaję się do uzależnienia wręcz :).

      Usuń
  4. Noo, z zadnymi bezsensownymi panienkami, wy rodzice, w przyszlosci miec problemow nie bedziecie (nawet przy takiej ilosci Y). Chlopcy sobie swieeetnie poradza! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, nie jestem pewna, czy dziele ten optymizm :).

      Usuń
  5. ...tak czy inaczej serial i bohaterowie - KULTOWI! Od kilku dni chodzę i powtarzam - za królem Julianem - "onga, onga, onga, laski lubą pstrąga..." i pojęci nie mam dlaczego ten soczysty tekst tak się mnie uczepił;]

    Buziaros!

    PS. Idziemy w końcu z Potomkami do kina???? To tak baj de łej...

    OdpowiedzUsuń