niedziela, 17 maja 2015

Szpiedzy tacy, jak my

Pompon Młodszy (wbijając sobie na nos wygrzebane skądś tam, ogromne, nadłamane okulary przeciwsłoneczne Teściowej Królowej Matki) - Mamo, pats! Jak wkładam takie agenckie okulary to psestaję być sobą i staję się spiegiem! Teraz nie jestem juz zaden Antek. Jestem Agent Antek!


Po przyjeździe do Domu w Dziczy,

Pompon Młodszy (nadal w Agenckich Okularach) - Jestem agent 007!
Potomek Młodszy (poprawiając Pompona Młodszego po bratersku) - Ty możesz co najwyżej być agentem 004. (odliczając na palcach) Pompon Starszy jest agentem 003, ja - agentem 002 (milknie, zacukany)...
Potomek Starszy (gorączkowo) - Nienienienie, Pompon Młodszy jest Agentem 005, Pompon Starszy - Agentem 004, ty (zwracając się do Potomka Młodszego) - Agentem 003, ja - Agentem 002, tatuś Agentem 001, a mamusia... a mamusia... (skonfundowany, urywa).
Królowa Matka (stoicko) - ... cóż, mamusia, nie ma co już tego dłużej ukrywać, jest M...

I teraz już wszystkim wiadomo, od czego NAPRAWDĘ skrótem jest bondowskie "M"!

6 komentarzy:

  1. Słowem - cała rodzina agentów :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze, że Pompon Młodszy nie ma na imię "Tomasz". Agent Tomek...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oooo, tu jak mniemam KM zaprotestowałaby ogniście! :)

      Usuń
    2. Nie poczyniłaby wpisu :)...

      Usuń
  3. I już wiadomo co się w tym Domu w Dziczy tak naprawdę wyprawia. :D

    OdpowiedzUsuń
  4. Drogie Mamy! Przed nami wakacje i czas udręki przy pakowaniu. Wraz z innymi mamami stworzyłam listę rzeczy do spakowania, żeby niczego nie zapomnieć. Czy spojrzałybyście na nią i dorzuciły jeszcze jakieś rzeczy, które warto wziąć w podróż? Pozdrawiam gorąco.
    Aldona
    http://rodzinnemiejsce.pl/wp-content/uploads/2014/10/Check-lista-Rodzinnego-Miejsca.pdf

    OdpowiedzUsuń