czwartek, 24 października 2019

Konkurencja

Królowa Matka (siedzi i dzierga).

Telewizorek (ma przerwę w nadawaniu "Endeavoura", w której to przerwie uszczęśliwia wszystkich, rzucając w szeroko pojętą przestrzeń perły intelektu copywriterów reklamowych).

Pani z Telewizorka (radośnie) - Paweł?

Domniemany Paweł (podnosi rękę)- Jest!

Pani z Telewizorka (j.wyż) - Kasia?

Domniemana Kasia (podnosi rękę) - Jest!

Pani z Telewizorka - Weronika?

Domniemana Weronika - Jest!

Pan z Telewizorka (entuzjastycznie na maksa) - Grześki?

Las rąk w górze, każda z zaciśniętym w garści batonikiem, radosny chór głosów - Są!!!

Potomek Starszy (łagodnie) - Snajper?...


I tak się Królowa Matka zastanawia, po co ona ma się jeszcze wysilać na blaski poetyckiej  metafory oraz gejzery krasomówstwa jak również intelektu, jak jej tu konkurencja wyrosła, w dodatku zwięzła w wyrazie.

4 komentarze:

  1. Jaka konkurencja, wsparcie, rodzinne wsparcie!

    OdpowiedzUsuń
  2. Niedaleko pada Potomek od Królowej :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Wystarczy gdzies schowac dyktafon na caly dzien, a potem odsluchiwac i spisywac co lepsze teksty. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja już nie zwracam uwagi na reklamy..wyłączam się..

    OdpowiedzUsuń