tag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post912717535677381936..comments2024-03-19T15:27:48.324+01:00Comments on Królowa Matka i Banda Czworga: Jak chorują matkiAnutekhttp://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comBlogger24125tag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-18601863961060746832013-02-27T11:51:13.649+01:002013-02-27T11:51:13.649+01:00Powrotu do zdrowia życzę. Najlepiej w spokoju trwa...Powrotu do zdrowia życzę. Najlepiej w spokoju trwającym dłużej niż godzinę dziennie.minimyszhttps://www.blogger.com/profile/08625765017247924238noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-58254242972087807722013-02-24T17:19:31.386+01:002013-02-24T17:19:31.386+01:00Byłyby miłym i kolorowym elementem, ale trochę bym...Byłyby miłym i kolorowym elementem, ale trochę bym sie zdziwiła, gdyby sie jednak zaczęły przeciskać :).Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-16908833496940265472013-02-24T17:18:14.338+01:002013-02-24T17:18:14.338+01:00Jeszcze nie przyleciały, czekam na nie :). Natychm...Jeszcze nie przyleciały, czekam na nie :). Natychmiast dam znać, jak przylecą! Czuję sie lepiej, ale gardło jeszcze szwankuje - mówię normalnie, ale spiewać rosyjskich spiewek ludowych dziś nie mogłam :))). Jeszcze :D.Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-33568178852817466012013-02-24T17:17:06.984+01:002013-02-24T17:17:06.984+01:00Optymista :)). Wzglednie - hojny w zyczeniach czyt...Optymista :)). Wzglednie - hojny w zyczeniach czytelnik :DDD. Dziękuję ci bardzo :).Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-68328918188039333452013-02-24T17:16:33.742+01:002013-02-24T17:16:33.742+01:00Obawiam się, że gołe nóżki wrócą :). Musiałam się ...Obawiam się, że gołe nóżki wrócą :). Musiałam się zmuszać, by ich tym razem nie narysować :DDD.<br /><br />Ozdóbki nazywam "ubranka na doniczki" :))), wielce oryginalnie :D. Powinny sie nazywać "osłonki na doniczki", ale doniczki są już w oslonkach, to by były oslonki na oslonki...Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-35690144596272883952013-02-23T23:31:34.384+01:002013-02-23T23:31:34.384+01:00życie przeciskało się wszystkimi szparami... no to...życie przeciskało się wszystkimi szparami... no to całe szczęście, że kwiatki mają obciążające doniczki i nie brały w tym udziału...<br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-5018159992036761902013-02-23T21:36:23.373+01:002013-02-23T21:36:23.373+01:00Mam nadzieje , ze juz lepiej sie czujesz!!! zdrowi...Mam nadzieje , ze juz lepiej sie czujesz!!! zdrowia ,zdrowia i jeszcze raz zdrowia!!! - no i wiosny ! ptaki juz przylecialy??? - od zeszlego roku wpis o ptakach oznacza wiosne :-) wiec czekam na takowy i w tym roku:-Dania mama t.https://www.blogger.com/profile/13351448120828791028noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-31858867353637209832013-02-23T15:02:34.480+01:002013-02-23T15:02:34.480+01:00A w ogóle, patrząc na rysunki bieżące, teraz już C...A w ogóle, patrząc na rysunki bieżące, teraz już Ci proces ozdrowieńczy zacznie postępować, bo przestałaś chodzić boso w zimie. Tamtego roku w styczniu byłam przerażona - OŚP, a Wy Sześcioro na bosaka! Brrr, jak se przypomnę, to mnię wstrząsaaaaaaaa.<br />;)))<br />A jak nazywasz te ozdóbki-podstawki do doniczek?Noeminoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-40472565827491070972013-02-23T13:40:10.141+01:002013-02-23T13:40:10.141+01:00Z tego co widac chorujesz po godzinie i masz Dzicz...Z tego co widac chorujesz po godzinie i masz Dzicz z Pomponami :) Laaaaaadnie :) Rzeczywiscie to jest dzicz z tymi Twoimi Pomponami. Pomysl sobie, ze moglabys miec takie 3 a nawet 4 Pompony (nie liczac potomkow wczesniejszych). Pomysl sobie o tym i od razu Ci ulzy, jak dojdziesz do konkluzji, ze zawsze moglo byc gorzej/wiecej (niepotrzebne skreslic).<br />Jak ja zaczynam kichac, to zawsze pobieram jakis paracetamol i sie rozgrzewam :) po tygodniu przechodzi jak reka odjal.<br />Zdrowia Krolowej Matce Zycze i przynajmniej 1 dnia spokoju. 1 w tygodniu ma sie rozumiec.Robalhttps://www.blogger.com/profile/18078976299459951498noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-48000593776855377862013-02-23T12:55:51.912+01:002013-02-23T12:55:51.912+01:00Bo to trzeba tak jak poradniki mówią: obandażować ...Bo to trzeba tak jak poradniki mówią: obandażować sobie coś. Inaczej szanowne Otoczenie, zwłaszcza to poniżej 16. roku życia, nie uwierzy; nie dochodzi bowiem do nich. Nie dziw się im bardzo, spójrz z perspektywy Malucha.<br />Jak szanowna Mamusia mówi, że chora, a niekonsekwentnie wyjdzie z domu, załatwi co trzeba, da soczki, przypilnuje angielskiego, odwiesza odzież wierzchnią zamiast pirzgnąć nią ... Nie dziw się, z ich pozycji nic Ci nie jest, skoro nie dajesz spójnych sygnałów.<br />Obandażuj gardło, upuszczaj łyżeczki przy robieniu herbaty, najlepiej jeszcze ją posól, włóż piżamkę i załóż ciepłe skarpetki, zakop się w pierzynach i posmaruj cuchnącą maścią - to koniecznie! :) Zrób kleksa pisakiem przy poprawianiu angielskiego, a najlepiej go nie poprawiaj - wtedy będą mieć spójny obraz: lepiej dać Mamusi spokojnie pochorować...<br />Zdrowiej komfortowo.Noeminoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-71492327568542475272013-02-22T18:46:56.264+01:002013-02-22T18:46:56.264+01:00Pozdrawiam i życzę dokładnie tego samego :D!Pozdrawiam i życzę dokładnie tego samego :D!Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-78129048081280480932013-02-22T18:43:55.841+01:002013-02-22T18:43:55.841+01:00Juz mi mija (nie ma wyjscia ;)), życzę, bys i ty p...Juz mi mija (nie ma wyjscia ;)), życzę, bys i ty przestala kichac :).Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-39521073318661299712013-02-22T18:43:04.906+01:002013-02-22T18:43:04.906+01:00Wow! Siedemnascie minut! Toś sie wywczasowała i wy...Wow! Siedemnascie minut! Toś sie wywczasowała i wykurowała na zapas, za rok nawet żadne choróbsko ci nie straszne! Też pozdrawiam :).Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-55137034168705219552013-02-22T18:42:00.173+01:002013-02-22T18:42:00.173+01:00O bólach wspólczujących nie slyszałaś? O facetach,...O bólach wspólczujących nie slyszałaś? O facetach, których trzeba dopieszczać, bo świadomość, że stali się ojcem i nie są jedyną osobą w zyciu swojej kobiety rujnuje im psychikę? Opowieści, jak oni ciężko przechodzili ciążę partnerki, bo ona miała humory i oni musieli jechac na stację benzynowa po ananasy w puszce o północy nigdy nie słyszałaś?<br />Czym wobec tego wszystkiego jest taki poród ;D...Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-19230969542429206732013-02-22T11:08:11.319+01:002013-02-22T11:08:11.319+01:00Oj tak, właśnie tak chorują matki. Podpisuję się p...Oj tak, właśnie tak chorują matki. Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Pozdrawiam i zdrooooowia życzę i dużo siły!Maki w Givernyhttps://www.blogger.com/profile/09037964891933356934noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-51954302850954883752013-02-22T01:55:53.382+01:002013-02-22T01:55:53.382+01:00Oj, tak mi przykro, że choróbstwo złapało. Kichamy...Oj, tak mi przykro, że choróbstwo złapało. Kichamy widzę w tym samym czasie. Tyle, że ja z zupełnie inszej przyczyny. Pozdrawiam!Sylaba https://www.blogger.com/profile/15463004026017890212noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-21686375307397277392013-02-21T23:53:03.604+01:002013-02-21T23:53:03.604+01:00pozostaje nam cieszyć się, że rodziłyśmy- w tym je...pozostaje nam cieszyć się, że rodziłyśmy- w tym jednym nas nie przebiją!<br />Chociaż kto ich tam wie... ;)Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-39523875410332159902013-02-21T23:18:18.427+01:002013-02-21T23:18:18.427+01:00Och, jakże Ci zazdroszczę tych dwóch godzin chorow...Och, jakże Ci zazdroszczę tych dwóch godzin chorowania! Ja tej zimy to chyba pobiłam rekord w szybkim zdrowieniu. Otóż niedawno mąż się rozkichał, zaraził syna, syn mnie, zwykła reakcja łańcuchowa. I kiedy obaj już byli na względnym chodzie, pewnego wieczoru poczułam, że tym razem choroba dopadła mnie. Po otrzymaniu stosownego pozwolenia, ległam w pościelach, w mundurku ofkors, bo jeszcze kąpielowy rytuał dziecia był przede mną, z dreszczami, gorączką, bólem mięśni... Dokładnie SIEDEMNAŚCIE MINUT mi dali na zdrowienie i rekonwalescencję! Potem już wszystko wg Twojego scenariusza :) Jak żyć, panie Premierze??? :) Pozdrawiam!<br />Atenahttps://www.blogger.com/profile/15828225464752233936noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-572728695067806632013-02-21T23:16:15.025+01:002013-02-21T23:16:15.025+01:00Aż nie wiem, czy mi wypada to pisać i zaburzac nie...Aż nie wiem, czy mi wypada to pisać i zaburzac niektórym fankom świetlany obraz Pana Małżonka, który maja przed oczami, ale on kiedyś, gdy fatalnie się czułam, serce mi wysiadało, ledwie dychałam (dosłownie), świat falował przed oczami, nie wstawałam z fotela, bo się bałam, że się przewrócę, a cisnienia praktycznie nie miałam, otóż wtedy on powiedzial w zadumie: "I serce mnie tak jakoś boli dziś...". Nie, ja wiem, że moja choroba mu dała w kość i zawsze z głębokim współczuciem myślę o tym, co biedny musiał przejść, ale, no litości!!! Jego potrzeba towarzyszenia mi w chorowaniu naprawdę bywa patologiczna...Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-47438153597703071332013-02-21T23:14:58.158+01:002013-02-21T23:14:58.158+01:00Dziękuję :).Dziękuję :).Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-4027006690298566722013-02-21T23:14:45.554+01:002013-02-21T23:14:45.554+01:00A dziękować, dziękować, jak zwykle zbyt dla mnie ł...A dziękować, dziękować, jak zwykle zbyt dla mnie łaskawa :).Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-5470114384993387242013-02-21T23:08:19.461+01:002013-02-21T23:08:19.461+01:00c! c! c!
I jeszcze zawsze ich BARDZIEJ! I GORZEJ!c! c! c!<br />I jeszcze zawsze ich BARDZIEJ! I GORZEJ!Jareckahttps://www.blogger.com/profile/04805247404531610382noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-70074963799744037582013-02-21T22:32:48.464+01:002013-02-21T22:32:48.464+01:00Pióra Ci na szczęście choroba nie stępiła :)
Zdrów...Pióra Ci na szczęście choroba nie stępiła :)<br />Zdróweczka.Ania M.https://www.blogger.com/profile/07352934776332599109noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-14179335896479285032013-02-21T22:08:53.836+01:002013-02-21T22:08:53.836+01:00Zdrowia zycze!Zdrowia zycze!swiadomoscmhttps://www.blogger.com/profile/06962100453926979580noreply@blogger.com