tag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post4150801649156776962..comments2024-03-19T15:27:48.324+01:00Comments on Królowa Matka i Banda Czworga: Królowa Matka zostaje Wielodzietną PatologiąAnutekhttp://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comBlogger18125tag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-40571278443612614682012-02-25T17:46:40.849+01:002012-02-25T17:46:40.849+01:00O, to w cywilizacji tez tak bywa! Mnie w sumie nic...O, to w cywilizacji tez tak bywa! Mnie w sumie nic nie mówiono. Badanie pani przysługuje i już, co pani zrobi z wynikiem... a, to zobaczymy po wyniku. Albo i nie.<br />Na szczęście nie musieli nic zobaczać. Na i dzięki Bogu za panią genetyk!Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-24286003029301230452012-02-24T22:41:13.007+01:002012-02-24T22:41:13.007+01:00no i prosze myslalam, ze tylko ja mialam watpliwos...no i prosze myslalam, ze tylko ja mialam watpliwosci zwiazane z badaniem wod plodowych. moj ginekolog nalegal bardzo abym je zrobila, pytal czy wyobrazam sobie zycie z uposledzonym dzieckiem, cale zycie sie nim opiekowac itd. czego jednak nie pytal co zrobie jesli badanie wypadnie pozytywnie, nie powiedzial mi ze dziecko usuwa sie w sposob naturalny, czyli ze musisz je sama urodzic, przedtem dziecko zostaje jednak usmiercone w lonie matki...do tego jeszcze swiadomosc , ze w moim ciele w moim brzuchu cos zyje i jutro moze juz je zabija...w kazdym badz razie na poczatku ciazy ( 41 lat ) bylam swiecie przekonana , ze te badania zrobie...im dalej w las, im wiecej czytalam i sie informowalam tym bardziej bylam pewna, ze tego badania nie zrobie. <br />lekarz przekonal mnie jednak abym zrobila sobie termin do jego kolezanki, ktora przeprowadza badanie wod plodowych i z nia jeszcze raz porozmawiala. tak tez zrobilam . pani doktor powiedziala cos bardzo madrego- w zyciu nie ma ubezpieczenia na zycie, byc moze moje dziecko urodzi sie zdrowe i wszystko bedzie dobrze ale nikt nie moze mi dac gwarancji , ze bedzie ono zawsze zdrowe... i co wtedy oddam je do osrodka bo jest wybrakowane.pogadalysmy sobie milo, pani doktor zrobila mi super dokladne usg, policzyla wszytkie paluszki, kosciki, pokazala serduszko, nerki i stwierdzila , ze chlopak jest bardzo aktywny, zdrowy i nie mam sie martwic, przez cala ciaze ani razu nie pomyslalam ze z moim malenstwem bedzie cos nie tak...no i wynagrodzil mnie 6.12 na mikolajki....czy mozna dostac piekniejszy prezentkasia reinmuthhttps://www.blogger.com/profile/01778216447092347132noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-64976891977911445902012-01-19T21:15:13.530+01:002012-01-19T21:15:13.530+01:00Niestety, nie moje. Chociaż powinno być ;D.Niestety, nie moje. Chociaż powinno być ;D.Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-2767191532623576402012-01-19T09:02:40.714+01:002012-01-19T09:02:40.714+01:00Zdjęcie małego giczoła wystającego przez twój brzu...Zdjęcie małego giczoła wystającego przez twój brzuch - bezcenne :-)))<br />Pozdrawiam JeżowaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-60325995970460982412012-01-18T18:21:38.010+01:002012-01-18T18:21:38.010+01:00Ja też chciałam dwujajowe (i mam) i dwuplciowe ( i...Ja też chciałam dwujajowe (i mam) i dwuplciowe ( i nie mam, karma taka :)), ale ja juz z chłopcami oswojona, chociaz początki mialam trudne :D. A powaznie pisząc, ciąża bliźniacza jest jednak zagrozona i trudna dla matki, mi się WYJĄTKOWO (naprawdę wyjątkowo) udało, tak więc raczej życze Ci dwóch osobnych osobników. Obojga płci :).<br />I co znaczy - po co gdybam? Kochana, w Twoim wieku nie znałam jeszcze mojego męża, nie chciałam miec dzieci i uwazałam, że nigdy nie wyjdę za mąż :))). Masz maaaasę czasu na realizacje gdybania :D.Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-30136278758852577162012-01-18T16:30:52.510+01:002012-01-18T16:30:52.510+01:00Chciałabym, chciałabym:) koniecznie dwujajowe i dw...Chciałabym, chciałabym:) koniecznie dwujajowe i dwupłciowe:p Chociaż jakby się trafiły dwie dziewczynki, to byłoby super, z dwóch chłopaków cieszyłabym się, ale nieco mniej, ale po co ja tak gdybam?:pniedzisiejszahttps://www.blogger.com/profile/02601576449395075644noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-82539745402515673232012-01-17T19:28:33.051+01:002012-01-17T19:28:33.051+01:00Ja NIE MIALAM bliźniąt w rodzinie. Żadnych. Ani w ...Ja NIE MIALAM bliźniąt w rodzinie. Żadnych. Ani w mojej, ani w męża, do czwartego pokolenia wstecz sprawdziliśmy. Tak więc - nie znacie dnia ni godziny :D...Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-82671728303075668872012-01-17T19:27:24.939+01:002012-01-17T19:27:24.939+01:00Klaudia - chcialabyś, bo nie masz ;D. A szczerze, ...Klaudia - chcialabyś, bo nie masz ;D. A szczerze, to nam sie trafiły bardzo spoko egzemplarze i nie narzekam. Ale znam takich, co im się nie trafily, no i...<br />Notki dlugie, bo ja jestem gaduła i jak się rozkręcę, nie ma przebacz (w realu się baaardzo powoli rozkrecam, w necie jakoś łatwiej). Dajcie znać, jak beda ZA DŁUGIE, bo sama moge stracic umiar!Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-28685158114500804432012-01-17T09:25:51.929+01:002012-01-17T09:25:51.929+01:00Ech, ja też bym chciała mieć bliźniętaaa. Przy oka...Ech, ja też bym chciała mieć bliźniętaaa. Przy okazji, jak Ty to robisz, że notka długa jak sto pięćdziesiąt, a czyta się ją w mgnieniu oka :pniedzisiejszahttps://www.blogger.com/profile/02601576449395075644noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-6060406729694651732012-01-17T08:06:57.946+01:002012-01-17T08:06:57.946+01:00ech , ja tez szlam na usg drugie jak na sciecie, b...ech , ja tez szlam na usg drugie jak na sciecie, bo w rodzinie mialam kilka par blizniat...jakaz byla moja ulga ze pojedyncze dziecie zamieszkuje tam....ale jakby bylo dwoje to bys sie kochalo nad zycie , ale trzeci raz nie zaryzykuje:-)))))czekamy na cd:-) by mawujkomawujkohttps://www.blogger.com/profile/13047385261572171441noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-67536127403507485172012-01-16T23:41:01.393+01:002012-01-16T23:41:01.393+01:00To takie kuszenie czytelnika. Żeby wrócił. Suspens...To takie kuszenie czytelnika. Żeby wrócił. Suspens taki, rozumiesz ;))).Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-43094244300215429772012-01-16T23:01:23.441+01:002012-01-16T23:01:23.441+01:00No i jak to tak, urwalo sie w najciekawszym momenc...No i jak to tak, urwalo sie w najciekawszym momencie? Sumienia nie masz, Kobieto :).https://www.blogger.com/profile/00343275026515652154noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-87883481593054698252012-01-16T20:40:30.887+01:002012-01-16T20:40:30.887+01:00Się własnie pisze, się napisze, sie doda :D.Się własnie pisze, się napisze, sie doda :D.Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-80677839935274839352012-01-16T20:33:24.628+01:002012-01-16T20:33:24.628+01:00Ja chcę cd! Teraz! Czytałam z czymś pomiędzy rozrz...Ja chcę cd! Teraz! Czytałam z czymś pomiędzy rozrzewnionym uśmiechem a głupkowatym chichotem, i podobał mi się taki układ twarzy. Chcę kontynuacji, żeby mi się wyraz utrwalił:-)teraz_asiahttps://www.blogger.com/profile/02503518127923425820noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-44525422691547122582012-01-16T19:20:23.671+01:002012-01-16T19:20:23.671+01:00O, teraz to ja już uważam, ze jakby oni byli pojed...O, teraz to ja już uważam, ze jakby oni byli pojedynczy... znaczy, jakbym jedno dziecko ten rok temu urodziła, to by było nudno :))). Fajnie jest mieć dwa egzemplarze w tym samym wieku i porównywać, jak są podobni i jak się różnią. Poza tym pojedynczych to ja bym ich czterech nie miała, co oznacza, ze ktoregos by nie było, a tego to ja w ogóle sobie nie umiem wyobrazić :D.Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-87272732670452086782012-01-16T19:18:09.515+01:002012-01-16T19:18:09.515+01:00Oczywiście, że to ma znaczenie! To bardzo milo czy...Oczywiście, że to ma znaczenie! To bardzo milo czytać, ze ktos się tak przejął tym, co tu piszę, że aż się poczuł ze mnie dumny, serio :). I w ogole miło, że ktos jest dumny.<br />Co do ginekologów, to na szczęście moja lekarka jest spoko. Nic jej nie wytraca z równowagi i nie ma sklonności do pochopnego oceniania, oraz do faszerowania pigułkami, wpadania w panikę i takich tam. A ginekologów ze szpitala to ja rozumiem nawet (tylko na poziomie racjonalnym, nie emocjonalnym), muszą okropne rzeczy widywać w pracy. Niby ich to nie usprawiedliwia, ale troche zrozumienia dla nich mam, pewnie sie boja kolejnego okropnego przypadku..<br />Dziękuję za zyczenia :)). I nawzajem!Anutekhttps://www.blogger.com/profile/11243994161080093533noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-25364098428238727902012-01-16T13:41:24.506+01:002012-01-16T13:41:24.506+01:00Ja bym sobie życzyła, żeby jak najwięcej takiej pa...Ja bym sobie życzyła, żeby jak najwięcej takiej patologii było ;) <br />Znaczy rozumiem, że może być czasami trudno i różne myśli człowiekowi do głowy przychodzą... i pewnie na tej kozetce po usg reagowałabym znacznie bardziej histerycznie... ale i tak twierdzę, że macie super :) <br />Przede mną zawsze stoi wizja świąt czy innych uroczystości... jak jest duża rodzina to jest super :) <br />PS<br />Tez jestem zdania, że znaczna większość ginekologów powinna jakieś szkolenia psychologiczne systematycznie przechodzić, bo empatia z ich strony jest na takim poziomie, że aż żal...myskahttps://www.blogger.com/profile/08530254239736987061noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-2492754898962657947.post-2226944532954784302012-01-16T11:48:24.536+01:002012-01-16T11:48:24.536+01:00Przeczytałam ze wzruszeniem i z ulgą, że to nie ja...Przeczytałam ze wzruszeniem i z ulgą, że to nie ja piszę te dramaty :)U męża mamy były dwa razy bliźniaki i jak szłam na usg w trzeciej ciąży miałam wielkiego pietra.Myślę, że jakbym usłyszała wynik: bliźniaki nic a nic mój opis nie różniłby się od Twojego :) choć pewnie bym kochała bardzo bardzo i pewnie bym podołała...nikt nie wie ile jest w stanie znieść :)<br />A ginekolodzy o których piszesz uważam, że powinni się przeszkolić w psychologii, obowiązkowo!!! Świetnie, że podołałaś i dałaś radę. I nie wiem czy dla Ciebie ma to jakieś znaczenie, ale jak czytałam to jakaś duma z Ciebie rosła wewnątrz mnie.Z doświadczenia wiem, że czasem bywa ciężko, pomimo wspaniałych dzieci, męża, zainteresowań i wtedy jesteś sama. Nie jesteś sama jest nas wiele, tylko daleko :)Pozdrawiam serdecznie i życzę dużo ciszy, spokoju, mniej zadawanych lekcji dla starszego;) i dużo energii aby znosić dzielnie wymagania całej czwóreczki :)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/01290074379161445501noreply@blogger.com