niedziela, 25 grudnia 2011

Potomek Młodszy ubogaca polszczyznę.

Potomek Młodszy - Mama, ja cię kocham jak z cebra!
Królowa Matka (dając dowód beznadziejnego uzależnienia od Facebooka) - Muszę to sobie w status wpisać...
Potomek Młodszy (z oburzeniem) - Mama, co ty? Przepiszesz mnie przez komputer?!
Potomek Młodszy (radośnie) - Ale ja jestem nieskromny, nie, tata?
Rodzice Potomków & Potomek Starszy, chórem - Jak to nieskromny? Co to znaczy, nieskromny?
Potomek Młodszy - No, że chcę, żebym sobie wybrał najładniejszego dinozaura!
Potomek Młodszy (piszczy przeraźliwie, po czym z dumą) - Mamo, to grzmiło tak, jakby gwizdałem buzią, prawda?
Potomek Młodszy (po skosztowaniu wigilijnych pierogów) - Mama! Te pierogi smakują innie!
Potomek Młodszy (do Potomka Starszego, z uczuciem) - Jesteś moim najmiłym bratem!
Potomek Młodszy (rozgorączkowany, podczas tworzenia własnego stwora w jednej z tych gier komputerowych, których Królowa Matka nie ogarnia) - Mama!!! Jestem najzłejszą rybą!!!
Potomek Młodszy (przybiegając do Królowej Matki z darem) - Mamo, znalazłem na podłodze koralik dla ciebie, ale taki wyrwalty! 
(po konsultacjach okazało się, że "wyrwalty=złamany").
Potomek Młodszy...
... ciąg dalszy nastąpi bez najmniejszych wątpliwości :).

4 komentarze:

  1. Wybieram smakują innie ;))

    OdpowiedzUsuń
  2. Mnie się podoba najszaleniej :): "przepiszesz mnie przez komputer?!", no i oczywiście "wyrwalty"!
    Polski tryb przypuszczający jest skomplikowany - dzieci rzeczywiście miewają z nim problem. A i stopniowanie nie zawsze jest łatwe.

    OdpowiedzUsuń